środa, 15 kwietnia 2020

Kochana Paulinko!
Jest 2 dni po Świętach. Dawno nie aktualizowałem swojego pamiętnika, po prostu nie miałem na to siły. Oczywiście, żebyś nie myślała, że o Tobie zapomniałem. Codziennie walczę o Twoje normalne dzieciństwo. CODZIENNIE! Gdy rano się budzę mam Ciebie przed oczami , tak samo jak zasypiam.
Niestety kolejne święta spędziłaś jako półsierotka i to nie z mojej winy. Oczywiście prosiłem mamę, żeby pozwoliła nam się spotkać w święta, żeby pozwoliła się babci zobaczyć z Tobą, jesteś jej jedyną i ukochaną wnuczką.
Niestety mama nie odezwała się jak to zwykle bywało. Nie mogłem Ci dostarczyć prezentu, a kupiłem Ci no standardowo słodycze, ale nie zapomniałem, że kiedyś prosiłaś , żebym Ci kupił płytę Roksany Węgiel, i czeka ona na Ciebie od kilku dni. Masz teraz 10-lat mnóstwo rzeczy nie rozumiesz i nie przede wszystkim rozumiesz co oznaczają chore rozgrywki między dorosłymi, niektórzy, żeby zrobić przykrość drugiemu rodzicowi ograniczają celowo wbrew dobru dziecka kontakt z nim i posuwają się do kłamstw. Ja nigdy bym czegoś takiego nie zrobił, co każde dziecko kocha i powinno kochać BEZWARUNKOWO oboje rodziców.
Wstyd mi kochanie, że wybrałem Ci taką matkę:( Przepraszam:(

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

https://youtu.be/otGI8StTW24   Słoneczko moje najukochańsze, czy widzisz na tym filmie coś złego? Czy widzisz jak to się mnie "paniczni...