Sąd "rodzinny" w Bydgoszczy masowo odbiera dzieciom ojców

Witam wszystkich pokrzywdzonych przez polski system wymiaru niesprawiedliwości, w szczególności przez sąd "rodzinny" w Bydgoszczy, który doprowadził do tego, iż moja 8-letnia (na dzień dzisiejszy) ukochana córeczka jest półsierotą okaleczoną psychicznie.
Niniejszy blog będzie poświęcony przemocy Alienacji Rodzicielskiej oraz historii dramatycznej walki o prawa mojej córki do wychowania przez dwoje rodziców, aby nie zapomniała kto jest jej prawdziwym Tatą i miało świadomość w życiu dorosłym jakie piekło zafundowała jej "matka" wraz ze swoim mężem, a także babcia ze swoim konkubentem - "dziadkiem".
Obnażę także totalitarny system polskiego sądownictwa rodzinnego na czele z Sądem "rodzinnym" w Bydgoszczy - V i VI Wydział Rodzinny I Nieletnich Sądu Rejonowego ul. Grudziądzka 45 oraz X Wydział Cywilny Rodzinny Sądu Okręgowego przy ul. Toruńskiej 64a.

 Instytucja ta zarabia grube pieniądze na krzywdzie naszych polskich dzieci, celowo doprowadzając do izolacji od jednego z rodziców (praktycznie w 100% od ojca). Schemat działania jest identyczny w każdym przypadku, a ojciec de facto zostaje sprowadzony do roli bankomatu. Ojciec w tym Sądzie to nie rodzic!
A oto kwit jak z pralni za "widzenia z dzieckiem":